Upływający tydzień był nieco nerwowy. Wczoraj pojawiły się w końcu wyniki czerwcowych egzaminów zawodowych. W czwartek i piątek dałam nieźle popalić swoim jęczeniem o tym, że pewnie nie zdałam.
Dopiero odebranie dyplomu uzmysłowiło mi, że jestem już technikiem usług kosmetycznych z całkiem niezłym wynikiem 96% :P
Teraz po troszę sobie świętuję i odpoczywam. No dobra... jeszcze chwilę a obrosnę w piórka :D
A od połowy września kroi mi się nowa szkoła. I mam tylko cichą nadzieję, że jednak ta florystyka wypali...
gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńgratulacje i powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje!:) Dziękuję za odwiedziny i zapisanie się na moje candy. Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń